Byle nie Spitsbergen
blog Agi i Wojtka
niedziela, 16 sierpnia 2015
Pyza na polskich dróżkach #4
Jak (prawie) co roku zawitaliśmy do
Radocyny
. Debiut Gabrysi pod namiotem (udany). Pierwszy i ostatni raz w tym sezonie - na kolejne biwaki czekamy do przyszłego roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz